Pojawiła się nowa wersja strony Polskie Miasta 3D. W obecnej odsłonie znaleźć można na niej galerię modeli 3D dla Google Earth/Sketchup z całego kraju (ponad 2500 budynków) oraz przykłady trójwymiarowych wizualizacji wyświetlanych bezpośrednio w przeglądarce internetowej. Wizualizacje te oparte są na technologiach stworzonych przez Google (wymagane jest zainstalowanie dodatkowych pluginów):- Google Earth API czyli wtyczka do przeglądarki pozwalająca na wyświetlenie globusa Google Earth na stronie WWW - wykorzystana w Nawigacji 3D;
O3D API, pozwalająca na tworzenie trójwymiarowych gier, symulacji i prezentacji - z O3D korzysta Spacer 3D, dzięki któremu możemy zwiedzić ciechanowski zamek (również od środka).
Więcej o samej stronie na blogu Miasta3D, ja natomiast napiszę o jeszcze jednym rozwiązaniu od Google umożliwiającym prezentację 3D. Mowa o udostępnionym niedawno Google Maps API for Flash - 3D Maps.
Główną zaletą tego API jest brak konieczności instalacji specjalnej wtyczki, wystarczy bowiem standardowy plugin Flash (w wersji 9 lub 10). Flashowe API posiada podobne funkcjonalności co zwykłe Google Maps API dla JavaScript, ponadto umożliwia wyświetlanie map w perspektywie (możliwy jest obrót i pochylenie widoku). Nie jest to może pełne 3D (nie ma tu żadnego globusa ani modelu ukształtowania terenu), natomiast stanowi to znaczny krok naprzód w stosunku do zwykłych płaskich map. Połączenie Flash API z biblioteką PaperVision3D pozwala dodatkowo na wyświetlanie na mapie modeli 3D budynków. W galerii przykładów (polecam przejrzenie wszystkich) na stronie Google znalazły się dwa dema, wyświetlające modele 3D na tle mapy.
Taki sposób prezentacji świetnie pasowałby do nowej strony Polskie Miasta 3D, niestety zmuszeni byliśmy porzucić ten pomysł... O ile model wieży Eiffla z przykładu ładował się niemal błyskawicznie, to stworzony przez nas model Złotych Tarasów (o porównywalnym rozmiarze ~300KB) na dość szybkim komputerze ładował się już niemal dwie minuty, w międzyczasie zawieszając całą przeglądarkę (podobna sytuacja miała miejsce z Pałacem Kultury). Na słabszych komputerach problematyczne było już samo wyświetlenie mapy w perspektywie i nałożonych na nią kilkudziesięciu znaczników - każde przesunięcie powodowało skoki wykorzystania procesora do 100%. Kolejną wadą jest "falowanie" mapy przy dużych zbliżeniach i pochyleniach - widać je nawet po zatrzymaniu widoku (szczególnie na liniach prostych jak ulice itp.).Wymienione problemy nie przekreślają oczywiście całego API, warte jest ono uwagi i dostarcza wielu użytecznych funkcji, ale na jego wykorzystanie do ww. celów jest chyba jeszcze trochę za wcześnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz