42,85 TB danych dodanych do serwisu Live Maps/Virtual Earth. Tym razem brak nowych miast 3D, są za to zwykłe ortofotomapy (4 miasta w USA, po 4 w Austrii i Szwajcarii, 7 w Anglii, 10 w Indiach i 6 w Chinach), do tego kilkadziesiąt miast z fotografiami Bird's Eye (USA i Zachodnia Europa).
szczegółowa lista
W sumie w tym roku Microsoft opublikował już ponad 100TB danych (27 terabajtów w styczniu i 35 w lutym).
Ciekawe kiedy doczekamy się zdjęć Polski... nawet Białoruś prezentuje się w VE lepiej.
GeoBlog: Google Earth, NASA World Wind, ArcGIS Explorer, Google Maps, Bing Maps, Geoportal, Quantum GIS
wtorek, marca 25, 2008
piątek, marca 14, 2008
maps.google.pl / Google Sky (Maps)
Co prawda od jakiegoś czasu Google Maps były dostępne w polskiej wersji językowej, ale brakowało zarówno polskiej domeny jak i niektórych funkcji znanych z pozostałych wersji regionalnych. Zmieniło się to na początku tego tygodnia - można już korzystać z adresu maps.google.pl lub mapy.google.pl. Możliwe jest też przeszukiwanie katalogu polskich firm i instytucji (np. hotele w Warszawie).
Kolejna nowość to Google Sky. Mapy nieba dostępne były dotychczas przez Google Earth, teraz dodano przeglądarkową wersję opartą na Google Maps. Znajdują się tam dane pochodzące z przeglądów nieba DSS i SDSS, zdjęcia z teleskopu Hubble'a, Chandra oraz Spitzer, a także historyczne atlasy nieba. Interfejs jest niemal taki sam jak w normalnych GM, wprowadzono jednak pewną przydatną modyfikację - pasek do zmiany przezroczystości wyświetlanych warstw. Nie trzeba już decydować albo-albo, można mieć wybrane wszystkie warstwy (czyli obrazy w paśmie widzialnym, podczerwieni, mikrofalowym i mapy historyczne) i dowolnie zmieniać stopień ich widoczności.
Dwa (wg mnie spore) minusy to brak jakiejkolwiek siatki współrzędnych astronomicznych (wyświetlana jest jedynie rektascensja i deklinacja kursora myszki, ale niby skąd przeciętny użytkownik ma to wiedzieć?) i niekompletność (podążając w stronę któregoś z biegunów niebieskich już w okolicach 83 stopnia natkniemy się na "krawędź wszechświata";).
Generalnie nie jest źle, ale przydałoby się dopracować szczegóły (notabene jest to projekt studencki, a nie pracowników Google - stąd być może wspomniane niedopracowanie... ;)
W tym miejscu warto wspomnieć o istniejącej już od dość dawna stronie sky-map.org, która wolna jest od ww. błędów i posiada kilka funkcji niedostępnych w Google Sky.
Tymczasem na horyzoncie majaczy już Microsoftowy WorldWide Telescope, który wg zapowiedzi ma być " significantly better than Google Sky" [chodzi o desktopową wersje GSky]. Na razie program można zobaczyć jedynie na filmikach, do pobrania zostanie udostępniony na wiosnę.
Kolejna nowość to Google Sky. Mapy nieba dostępne były dotychczas przez Google Earth, teraz dodano przeglądarkową wersję opartą na Google Maps. Znajdują się tam dane pochodzące z przeglądów nieba DSS i SDSS, zdjęcia z teleskopu Hubble'a, Chandra oraz Spitzer, a także historyczne atlasy nieba. Interfejs jest niemal taki sam jak w normalnych GM, wprowadzono jednak pewną przydatną modyfikację - pasek do zmiany przezroczystości wyświetlanych warstw. Nie trzeba już decydować albo-albo, można mieć wybrane wszystkie warstwy (czyli obrazy w paśmie widzialnym, podczerwieni, mikrofalowym i mapy historyczne) i dowolnie zmieniać stopień ich widoczności.
Dwa (wg mnie spore) minusy to brak jakiejkolwiek siatki współrzędnych astronomicznych (wyświetlana jest jedynie rektascensja i deklinacja kursora myszki, ale niby skąd przeciętny użytkownik ma to wiedzieć?) i niekompletność (podążając w stronę któregoś z biegunów niebieskich już w okolicach 83 stopnia natkniemy się na "krawędź wszechświata";).
Generalnie nie jest źle, ale przydałoby się dopracować szczegóły (notabene jest to projekt studencki, a nie pracowników Google - stąd być może wspomniane niedopracowanie... ;)
W tym miejscu warto wspomnieć o istniejącej już od dość dawna stronie sky-map.org, która wolna jest od ww. błędów i posiada kilka funkcji niedostępnych w Google Sky.
Tymczasem na horyzoncie majaczy już Microsoftowy WorldWide Telescope, który wg zapowiedzi ma być " significantly better than Google Sky" [chodzi o desktopową wersje GSky]. Na razie program można zobaczyć jedynie na filmikach, do pobrania zostanie udostępniony na wiosnę.
Subskrybuj:
Posty (Atom)